Zamiast przestarzałej lamperii na ścianach, klatki schodowej rodem z PRL – nowoczesne windy i ładnie wykończone przestrzenie. Zamiast zużytych łóżek, niedziałających gniazdek itp. – mikro mieszkania wykończone pod klucz, z wysokim standardem. O czym mowa? Deweloperzy „wzięli się” za studentów. Prywatne akademiki mają zapewnić im wygodne i luksusowe miejsce pobytu na czas nauki. Podobno chętnych nie brakuje, a inwestorzy widzą w prywatnych akademikach doskonałą lokatę kapitału.
Każdy, kto ma za sobą okres studencki, i tę „przyjemność” mieszkania w uczelnianym akademiku, wie że o luksusach nie ma tam mowy. Standard może być przeciętny, ale może być też zdecydowanie poniżej przeciętnej. Akademiki nie rozpieszczają wygodami. Nie ma tam dodatkowych pomieszczeń, atrakcji, którymi można by się zająć w czasie wolnym od nauki. Choć po latach studiów pozostają piękne wspomnienia, zawsze mogą być to wspomnienia, ale w godziwych warunkach. Z takiego założenia wyszli deweloperzy. Prywatne akademiki mają być odpowiedzią na niski standard tych uczelnianych, jednocześnie mają być hitem inwestycyjnym, na którym da się przyzwoicie zarobić.
Aktualnie w naszym kraju realizowanych jest kilka inwestycji tego typu w największych ośrodkach akademickich. Prywatne akademiki albo już są, albo w planach/budowie w Warszawie, Wrocławiu, Krakowie, Łodzi, Lublinie, Trójmieście. Na tym rynku działają takie firmy jak m.in. Griffin, Trigon TFI, Dwell Well Development, Square Investment, Golub GetHouse.
Formy inwestowania w prywatne akademiki mogą być różne – m.in. zbliżone do systemu condo, gdzie właściciel kupuje pokój na własności, jednocześnie podpisuje z deweloperem umowę, dając mu nieruchomość w zarządzanie. Firma przez określony czas, najczęściej kilka lat, gwarantuje określoną roczną stopę zwrotu z najmu takich akademików – najczęściej wynosi ona około 6 do 8 proc.
Na czym ma polegać sukces nieruchomości w takiej ofercie? Deweloperzy podkreślają, że w dużych ośrodkach akademickich zapotrzebowanie na tego typu mieszkania będzie, no bo są studenci. Co więcej – dynamicznie rośnie liczba żaków z zagranicy W latach 90′ było to kilka tysięcy osób, w roku 2016 – już blisko 60 tysięcy. Należy spodziewać się, że ten trend się utrzyma. Zagraniczni studenci w większym stopniu poszukują lepszego standardu i są gotowi za niego więcej zapłacić, ale też wg deweloperów działających na tym rynku rośnie zainteresowanie ze strony studentów polskich.
Na co może liczyć młody człowiek, który wynajmie taki pokój? Najczęściej dostanie on mikromieszkanie wykończone pod klucz, z prywatną łazienką, w nowym bądź odnowionym budynku, z recepcją, monitoringiem, parkingiem, ale i takimi udogodnieniami jak m.in. salonik telewizyjny, siłownia, WiFi na terenie całego budynku, lokale handlowe czy restauracje na dole. Czynsze najmu za taki akademik mają być zbliżone do stawek rynkowych, a więc mieścić się w przedziale około 800 – 1500 zł. Co więcej – prywatne akademiki w systemie condo mogą być wykorzystywane jako baza wakacyjna dla ich właścicieli, ale też „pracują” na siebie także latem, kiedy studenci wyjeżdżają. W takiej sytuacji pełnią rolę pokojów/apartamentów do wynajęcia dla turystów.
Alternatywne inwestowanie
Czy taka oferta jest warta świeczki? Rosnąca liczba projektów zdaje się to potwierdzać, co jednak ważniejsze – akademiki wpisują się w trend inwestowania w coraz bardziej nietypowe aktywa na rynku nieruchomości. Mieszkania na wynajem, czy np. lokale handlowe, w dobie dużej zyskowności i rekordowo niskich stóp procentowych, oczywiście cieszą się największą popularnością, ale jednocześnie inwestorzy rozglądają się za potencjalnie zyskownymi nowościami. Stąd szybko na popularności zyskują inwestycje np. w nieruchomości hotelowe. Obecnie ta branża rośnie jak na drożdżach. Przybywa też zakupów pod wynajem, ale ten krótkoterminowy – apartamentów dla turystów itp. Ciekawą formułą są też np. mikro kawalerki, a więc malutkie, kilkunastometrowe mieszkania na tzw. start, które idealnie nadają się choćby pod wynajem. Wreszcie nowością rynkową, która też ma szansę stać się inwestycyjnym hitem są tzw. mieszkania dla seniorów, osiedla senioralne itp. Takie projekty, często z kompleksową ofertą dla osób starszych, już powstają – wzorując się na przykładach z Zachodu, gdzie funkcjonują od wielu lat.
Dagmara Komarnicka
Dział Analiz WGN
